W poniedziałek 13 listopada nasza klasa wybrała sie na wycieczkę wraz z klasą 4a. Wyruszyliśmy około 8.30. Droga była znośna, a pierwszy przystanek to była toaleta i przerwa na drugie śniadanie. Nastepnie ruszyliśmy w trasę do zmku w Oporowie. Na miejscu dowiedzieliśmy się jak wyglądało życie w średniowieczu. Zobaczyliśmy też kaplicę, w której mieszkańcy zamku sie modlili. Było bardzo ciekawie.
W drodze do kopalni soli w Kłodawie zawitaliśmy w McDonald's na obiad. W podróży graliśmy w gry karciane Uno, Rodzinki itp. W kopalni zaczeliśmy od zakupu pamiatek. Następnie zjechaliśmy windą 600m w dół. W poszczególnych pomieszczeniach były rozstawione makiety, które pokazywały pracę górników.cByły też efekty dźwiekowe i świetlne, które urozmaicały zwiedzanie. W komnacie Drakuli przywitał nas sam Drakula, była tam też jego trumna. Było strasznie fajnie.
Droga powrotna upłynęła nam na rozmowach, grach i na spaniu. To był wyczerpujący dzień. Ach... wszystko co dobre szybko się kończy.
Zuzia Zając
W poniedziałek 13 listopada pojechałam na wycieczkę szkolną. Najpierw zwiedziliśmy zamek w Oporowie. Był to niesamowicie fascynujący budynek. Pan opowiadał nam o historii tego zamku i mogliśmy zobaczyć wiele ciekawych rzeczy. Mogliśmy dotkąć kuszy i byliśmy w zbrojowni. Następnie pojechaliśmy do McDonald's,a później do Kłodawy. Było tam bardzo fajnie. Zjeżdżaliśmy windą na dół kopalni. Oprowadzał nas miły pan Wojtek, który bardo ciekawie opowiadał. Wszędzie było dużo soli- ściany, syfit i podłoga cała w soli. Byliśmy w grocie Drakuli, w której była trumna i opodobizna Drakuli. Mogliśmy usłyszeć jak głóśny jest wybuch dynamitu. Na końcu wycieczki mogliśmy wziąć tyle soli ile chcieliśmy. Ja miałam pełne kieszenie soli.
To był bardzo udany dzień i dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy. Polecam wszystkim dzieiom i dorosłym odwiedzenie kopalni soli w Kłodawie i zamku w Oporowie.
Nadia Szymańska
„Dawać zdrowie i radość poprzez gry w słońcu i na powietrzu”
95-054 Ksawerów
ul. Zachodnia 33